Nowy rok, nowym rokiem.
Postanowienia jak to z nimi bywa- jest zapał, który gdzieś wygasa po drodze. Mam nadzieję, że mimo wszystko mi zapał do blogowania nie wygaśnie a moje życie będzie dalej ciekawe i interesujące, że posty te będzie się fajnie czytało nawet jak nie będą świeże.
Podsumowywałem miniony rok, ale gdzieś zwolniłem i rzeczywistość mnie dogoniła. I tak aby dokończyć dzieło na szybko jeszcze podsumowuję co się działo u mnie w ostatnich 3 kwartałach 2015.
Kwiecień
Dosypało w Tatrach. To była szybka akcja. Telefon, samochód i wieczorem jestem u Tylasa z Rogerem i ruszamy w Tatry na 3 dni. Split board w Tatrach, zjazdy w żlebach, śniegu po pachy, wieczory w schroniskach. Czekam na powtórzenie tej akcji w tym sezonie
FUN POW RUN from
michal ligocki on
Vimeo.
Maj
Maj 2015 to u mnie powolny koniec zimy i początek sezonu golfowego. W maju bardzo miła rzecz się wydarzyła- zostałem Ambasadorem jednego z najlepszych pól golfowych w Polsce -
First Warsaw Golf and Country Club i od tego czasu gram tam regularnie.
Czerwiec
Pierwszy Summer camp Freestyle Club x Michał Ligocki- Z ekipą wybraliśmy się na Austriacki lodowiec Hintertux. Zawsze tam jeździłem jako zawodnik, teraz po raz pierwszy jako trener. To był mega dobry czas, widząć ile frajdy z deski mają moi podopieczni i jak duże robią postępy. W tym roku powtarzamy summer camp to jest pewne!
Progression Summer Camp Hintertux 2015 from
Freestyle Club on
Vimeo.
Lipiec
Bardzo na sportowo mega na golfowo. Zostaję zaproszony na turniej golfa Oakley King Of Greens - gdzie mam przyjemność grać z takimi personami jak Devun Walsh, Eric Koston, Mark Solors, Shaun Malto. Do tego wygrywam w swojej grupie i niewiele brakuje by wygrać wszystko.
W lipcu jeszcze wpadam na "Zegrze", gdzie odbywają się zawody Wake GP by Master Craft. Trochę z biegu startuję w wakesurf i wskakuję na najwyższe miejsce na pudle :
Sierpień
Ogólnopolski finał WGC. Bronię tytułu z roku 2014 w kategorii "Celebritys". Pierwszy dzień super zagrałem, drugi ręka już drżała. Ale i tak udało się i drugi rok z rzędu mogę pochwalić się tytułem Mistrza Polski Celebrytów :)
Wrzesień
Najspokojniejszy miesiąc w roku. Na sportowo, na golfoweo. Turniej Deutche Bank transmitowany Live w TVP Sport
Październik
O październik to był dopiero dobry.
1. Podpisałem kontrakt sponsoringowy z najlepszą z możliwych firm jakie są w naszej branży- Burton Snowboards. Od teraz mam najlepszy sprzęt od stóp do głów i zima cieszy mnie jeszcze bardziej.
2. Okładka w magazynie "golf and roll". Mam już kilka okładek na swoim koncie, ale w magazynie golfowym to się bym tego nigdy nie spodziewał. A tu Proszę mój ulubiony "Golf and Roll" i ja :)
3. PRO-AM na portugal masters z Rafa Cabrera Bello. To była runda, której nie zapomnę z PRO, który stał się moim ulubionym graczem. Takich rzeczy nie da się kupić. A ja wygrałem to na King of Greens w Berlinie- jedna z moich najcenniejszych nagród i runda golfa, którą zawsze będę pamiętał
31.10 pykło mi 30 lat. Urodziny świętowaliśmy na sportowo :)
Turniej golfa na ponad 40 osób
I turniej golfa na ponad 20 graczy :)
Listopad
Listopad to miesiąc, który najmniej lubię. To zdjęcie poniżej pokazuje, że wcale nie był zły. Jeden tydzień snowboarding na lodowcu Stubai a następny golf w RPA
Grudzień
Tydzień w Livigno, a w Wigilię kąpiel morsa w rzece Olza w Cieszynie. Święta w domu .
livigno onboard przez park2 from
michal ligocki on
Vimeo.
cieszynskie morsy wigilia 2015 from
michal ligocki on
Vimeo.