Pierwszy kontakt z bigowkami. 5km zrobione w mig i następne kółko lecimy. Muszę przyznać, że miło mnie narty do biegania zaskoczyły. To, że uwielbiam być w górach na świeżym powietrzu też nie jest bez znaczenia w tej ocenie. Dodatkowo sprawdziłem i na biegowkach również można jeździć/biegać poza trasą w glebokim sniegu. Fajna opcja na zimową aktywność, ale oczywiście nie lepsza od snowboardu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz