Czas ruszyc na wyprawę sezonu. Jeździć w głębokim lekkim puchu zajadac się sushi i ramenami. Dobrze się bawić i cieszyć tym co w snowboardingu najlepsze. Ruszamy do Japonii. Tam już kilkometrowa warstwa śniegu czeka na nas. Ekipa wyborowa WuPe Meehow, Peekey, Lucek.
Z ciekawostek Japonia nie jest w shengen więc trzeba mieć ze sobą paszport. Dobrze, że Michal o tym na czas mi przypomniał i straciliśmy tylko trochę ponad godzinę drogi do wwa zawracajac po moj dokument
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz