Dziś już jesteśmy w Kiroro Resort. Śnieg nie przestaje sypać a my nie przestajemy jeździć. Od rana do wieczora. Pierwsze Japońskie "pillows" pomału siadają. Powoli odkrywamy sobie tą Japonię i to co ma nam najlepszego do zaoferowania.
photo: lucekphoto.com/
photo: lucekphoto.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz