Jako trenejro wziąłem udział w akcji organizowanej dla najmłodszych snowboarderów - Burton Riglet Park. W szoku tak dużym zainteresowaniem uczestników. Na twarzach jeżdżących dzieciaków i ich rodziców pojawiało się mnóstwo radości. Takie eventy pokazują mi zdecydowanie, że zajawka na deskę nie zginie nigdy. Dzięki dla uczestników, organizatorów i do następnego Rigleta ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz