czwartek, 30 października 2014

Dzień pierwszy WGC

Od przylotu do pierwszego tee time'u nie mieliśmy zbyt wiele czasu. Na rozgrzewkę gramy charytatywny turniej Sven Tumba Classic.Pobudka 5 rano, 5:30 już w Busie na pole Princes Grant Golf course. Durban przywitał na słoneczną lecz wietrzną pogodą.Wiatr trochę utrudniał grę i niektóre piłki zamiast przy fladze lądowały w wodzie. Mimo wszystko pole pięknie i ciekawe, bez melexa pewnie było by ciężko zrobić tu całą rundę. Większość dołków idzie bezpośrednio nad oceanem, sporo bunkrów i trochę wody. Do tego dodać jeszcze małpy (wykradające z wózków różne banany, batony, telefony, portwele) sporo ładnych strzałów to mimo wyniku średniego (29stable) jestem zadowolony i gotowy na jutrzejszą jeszcze ciekawszą rozgrywkę.

135m i lądowanie 2cm od dołka, hole in łan było blisko


środa, 29 października 2014

RPA WGC #1

Nadszedł ten czas by wyruszyć wreszcie na długo oczekiwane World Golfers Championship's.
Pierwszy mój międzynarodowy turniej golfowy i od razu prawie na koniec świata lecę,  do Durbanu w RPA.
Podróż upłynęła spokojnie Warszawa- Dubaj z noclegiem i podstawowym nocnym tourem i prosto do RPA. Tutaj szybki meldunek w hotelu, kolacja i do spania bo o 5 pobudka i już pierwsza runda charytatywnego turnieju Sven Thumba Classic.

Okęcię, mój boardbag trochę krótszy niż zwykle, a quicker będzie moją tajną bronią. 
lokalna szamka, dobre curry piecze dwa razy. To było dobre curry.
Drużyna na medal, za 10 dni foto z pucharem

Największy żagiel Świata
i największa szpilka Świata

czwartek, 23 października 2014

Golf photo shot

Propozycji od Rafała Wielgusa na zrobie zdjęć golfowych nie mogłem odmówić. W sumie fajnie pobawilismy się w piasku, przy puttowaniu ale ten zdjecie tego "chipa" oddaje piekno golfa, jesiennego golfa.
Już czekam na podobną akcję wiosną i latem

środa, 22 października 2014

87 Rajszew

Shot 87 at First Warsaw Golf & Country Club. http://shotzoom.com/rounds/91e340b1-0ffe-49b1-9c2e-3d92b3e64aee

niedziela, 19 października 2014

Turniej o puchar klubu Lisia Polana

Październik póki co jest łaskawy dla nas z pogodą.
W sobote mimo lekiego przeziębienia pojechalem na Lisia Polanę gdzie z listy oczekujących wpisany zostalem do turnieju o "puchar klubu". Spokojna, lekka gra pozwoliła mi na zdobycie 3 miejsca z czego jestem bardzo zadowolony. Myślę, że jest to dobry znak przed turniejem World Golfers Championship w RPA gdzie juz za trochę ponad tydzień wyruszam

Tutul mistrza drugiego planu wędruje dla Ewy

czwartek, 9 października 2014

Jaworki Homole

Bardzo lubie przebywac na łonie natury. Trzy dniowa wizyta w Jaworki Homole pozwolila mi w pelni odpoczac i naladowac baterię. Jesień jest tam piekna. Mili ludzie. Owce na polach. Świeże oscypki i żentyca. Drewniane haty. Owczarnia muzyczna a w niej najlepszy jazz. Fajnie że mogłem odwiedzic takie piekne miejsce. A zimom mam nadzieję że będę tam dużo dużo jeździł. Znalazłem już dla siebie wąwóz. Sprawdź www.arenanarciarska.pl i do zobaczenia.

czwartek, 2 października 2014

Między dziewiatkami

Takie przyjemne drugie śniadanie na polu golfowym Rajszew mialem dzis przyjemność zjeść. Dodaj do tego piekny wido i atmosferę I lepiej byc nie może.

środa, 1 października 2014

No more apo

Dwa sezony jeździłem na APO. Na APO też startowałem w Sochi. Teraz jednak, nasze drogi się rozchodzą i będę poszukiwał nowego partnera na sprzęt, a może światło dzienne ujrzy nowy ciekawy projekt.
Więcej na snowboard.360mag.pl/michal-ligocki-juz-nie-jezdzi-dla-apo/



Ostatni klient w pierwszym w Polsce McDonald's

Historyczny moment się wydarzyl.
Zamykam pierwszego otwartego w Polsce McDonald's. 22lata burgerow, frytek, kaw, lodow a ja bylem ostatnim, ostatnim klientem.
http://m.warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,106541,16725886,Ostatni_dzien_pierwszego_w_Polsce_McDonalda_na_Swietokrzyskiej.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Warszawa